Dlaczego warto rozmawiać z samym sobą?

Chyba wszyscy bez wyjątku podczas samotnego treningu prowadzimy wewnętrzny dialog. Chciałbym dziś przedstawić Wam w jaki sposób rozmawiać z samym sobą aby poprawić wynik sportowy( oraz jakość naszego życia psychicznego). 

Podstawą jest uświadomienie sobie, że wszystko co sobie mówimy ma ogromną moc, a co za tym idzie, za każde działanie odpowiedzialna jest myśl. Wyrobienie nawyku pozytywnego myślenia szczególnie w sportach wytrzymałościowych może w znaczący sposób poprawić nasze wyniki. Jak pewnie się domyślacie trening mentalny powinien stanowić dodatkową jednostkę treningową. Wygospodaruj w ciągu tygodnia 30 minut podczas których skupisz się tylko na swoich myślach. 

Poniżej proste ćwiczenie które pomoże Ci zmieniać negatywne sytuacje w ich pozytywne odpowiedniki.

Sytuacja	Negatywna mowa wewnętrzna	Pozytywna mowa wewnętrzna
Debiut na dystansie Ultra	Nie wiem czy dam   radę, przecież nigdy w życiu nie przebiegłem takiego dystansu	Spełni się moje marzenie na które pracowałem ostatnie kilka miesięcy
Poznajesz całą rodzinę swojej dziewczyny	Wszyscy będą na mnie patrzeć i obserwować. Pewnie zaliczę jakąś wpadkę	Fajnie że poznam nowe osoby. Jestem dla niej kimś ważnym skoro chce mnie poznać ze swoimi bliskimi
Weź udział w zajęciach tańca	Na pewno się skompromituje ponieważ nigdy dobrze nie tańczyłem	Nauczę się czegoś nowego, poza tym to świetna forma ruchu

Sytuacji możesz wymyślić nieskończenie wiele, najważniejsze by automatycznie przechodzić do pozytywnego jej aspektu. Wypisz kilka sytuacji z poprzedniego tygodnia kiedy zauważyłeś negatywną rozmowę z samym sobą. Następnie przekształć ją w pozytywny aspekt a zobaczysz, że po jakimś czasie pozytywne myśli będą przychodzić same(zarówno podczas treningu jak i codziennego życia):) Uwierz, że przyciągają one też pozytywne rozwiązania:) 

Podróżując po wielu krajach zauważyłem że My Polacy mamy mega negatywną mentalność, mało się uśmiechamy a gdy ktoś zapyta : Co tam u Ciebie, odpowiadamy „stara bieda”, po czym przechodzimy do narzekania na choroby, niskie zarobki, zimno albo upał. 

Zamiast wyolbrzymiać problemy, nauczmy się wyolbrzymiać sukcesy, nawet te najmniejsze!

Miłego Dnia:)